PIENINY Sromowce Niżne-Trzy Korony

Okrąglica/Trzy Korony/ -
Przełęcz Niedżwiadki -
Kosarzyska - ---
Podłaźce - ---
Sromowce Niżne
__________________________

Czas przejścia około 5 godzin /pętla/
__________________________
  • wejście do Pienińskiego Parku  Narodowego bezpłatne
  • trasa znakowana, szlak turystyczny
  • szlak w sezonie letnim bardzo popularny, dla pasjonatów ciszy i spokoju polecam wyjście na szlak w godzinach popołudniowych, my weszliśmy na szlak o 15.00
  • wejście na szczyt Okrąglicy płatny /patrz obok FOTO/
  • warto wiedzieć, wapień na szlaku zmoczony jest śliski 
  • w razie burzy na wchodzimy na punk widokowy Trzech Koron !!! dużo metalu
  • w razie załamania pogody, będąc w okolicy Okrąglicy /Trzech Koron/ poniżej Polany Pieniny jest schron, 3-5 minuty ze szczytu, szlakiem niebieskim, kierunek Przełęcz Szopka
  • nie schodzimy ze szlaków, niczego nie zrywamy, grozi karą 100 zł. 
Sromowce Niżne, stawiamy autko najlepiej na parkingu przed kościołem, frontem do Dunajca :) wjazd dalej do wsi to już parkingi płatne...


 Wysiadając z auta widzimy Masyw Trzy Korony, początkowo idziemy w ich kierunku drogą asfaltową...
  

  Wchodząc do wsi na pierwszym skrzyżowaniu dróg, po lewej przystanek autobusowy, tu wysiądziemy z Busa lub PKS,u... po prawej kładka nad Dunajcem, Dunajec tu jest granicą państwa, za kładką mamy Słowację, tu też rozpoczynają się dla nas  żółte znaki szlaku turystycznego, idąc dalej na wprost drogą, przed nami pojawia się co raz wyrażniejszy  i  ciekawszy widok Trzech Koron...


Na naszym szlaku pojawia się pawilon wystawowy Pienińskiego Parku Narodowego, koniecznie wchodzimy, wstęp bezpłatny...  
Opuszczając pawilon PPN idziemy szlakiem mijając schronisko ,,Trzy Korony,, 
                








wchodzimy do Wąwozu Szopczański...
zanim znikniemy w wąwozie, warto odwrócić się do tyłu...



                                                                                                              Wchodzimy do Pienińskiego Parku Narodowego zapoznając się z mapą i z zasadami w Parku...




w Wąwozie Szopczańskim przyglądamy się mikro przyrodzie...





Jarzmianka

Ostrożeń





























Kopułka ?????








z naszej lewej strony mijamy Źleb Łazisko...





















opuszczając to wyjątkowe miejsce jakim  jest Wąwóz Szopczański odwracamy się do tyłu...














wchodzimy do las, przez chwilę  idziemy korytem Potoku Szopczański, to nasze pierwsze mocne podejście na Przełęcz Szopka lasem Pod Kopą...
















w drodze na przełęcz idziemy lewym brzegiem Polany Szopka...










Przełęcz Szopka to dobre miejsce na mały postój, na skrzyżowaniu szlaków turystycznych przygotowano kilka solidnych ławek na mały odpoczynek, warto odpocząć, przed nami następne mocne podejście...




















tu na Przełęczy Szopka zmieniamy kolor znakowanego szlaku z żółtego który leci do Krościenka na  NIEBIESKI w kierunku Trzech Koron...






do szczytu mamy około 50 min,mijamy po naszej lewej stronie Polane Wyrobek, następna przed którą skręcimy w prawo to Polana Pieniny, wspinając się mijamy ważne  miejsce, to szałasowy schron, warto go zapamiętać...










następnie wchodzimy na ,,Siodło,, Polany Pieniny, tu widok z lewej na Beskid Sądecki, Pasmo Radziejowej, bliżej to dolina Potoku Pienińskiego a za nim Pieninki...









po prawej jeszcze ciekawszy widok :) w dole Wąwóz Szopczański, nad nim drugi co do wielkości szczyt Pienin, Nowa Góra, w oddali, wyraźnie Polana Czerniawa a jeszcze dalej Zalew Czorsztyński...



za siodłem jesteśmy już na Trzech Koronach...



zanim udamy się na szczyt...
  • nie wychodzimy na szczyt w czasie wyładowań atmosferycznych
  • ruch na platformę widokową LEWY






w drodze na szczyt, tzw.Ganek po naszej lewej stronie widok na prawdziwy początek Przełomu Dunajca w Sromowcach Niżnych, w tym widoku to rejon Słowacji, Słowacki Spisz, w dole Czerwony Klasztor...



nieco dalej, po naszej prawej widok nam znajomy z Polany Pieniny...
Szczyt,Trzy Korony,Okrąglica...

na zachód, w dole Wąwóz  Szopczański,przed nami szczyty, na w prost Nowa Góra, następna po lewej Macelowa Góra, na tle Zalewu Czorsztyńskiego szczyt Macelak
na południe w dole Przełom Dunajca, na wprost dolina potoku Lipnik z Czerwonym Klasztorem, po jego lewej Klasztorna Góra, a dalej Pieninsky Narodny Park z Grupą Holicy
na wschód, za zalesionym grzbietem dolina Pienińskiego Potoku, poniżej, po lewej szczyt Sokolica, nad nią w oddali Szczawnica, w głębi  skały Orlicy, na horyzoncie Małe Pieniny, bardziej na lewo Beskid Sądecki, Pasmo Radziejowej
grań szczytu Nad Ogródki, w dole Wąwóz  Szopczański, za nim szczyt Podskalnia

w jesteśmy już po atrakcjach w Masywie Trzech Koron, wracamy szlakiem NIEBIESKIM w kierunku Góry Zamkowej...
wchodzimy na Polane Kosarzyska, po zapoznaniu się z informacją na tablicy, w tym miejscu możemy zastanowić się też nad okazją odwiedzenia nie daleko ruin Zamku Pieniny, warto,my 
odwiedziliśmy,jednak opis zostawiam na okazję następnej  Pienińskiej ,,pętelki,,...

tu za tablicą informacyjną skręcamy w prawo w turystyczny, znakowany szlak ZIELONY, w kierunku Sromowiec Niżnych...
  lasem schodzimy delikatnie zboczem pod Masywem Trzech Koron, za Przełęczą Wyżni Łazek znajdujemy się w miejscu gdzie z daleka swoim urokiem kusi szczyt Sokolicy...
powoli dochodzimy do łąk Podłaźce, a za nimi do koryta Potoku Sopczański, przekraczamy go po kamyczkach, wychodzimy na ścieżkę szlaku od którego dzisiaj wszystko się zaczęło... 

w drodze powrotnej...



15 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy opis i piękne zdjęcia, pozdrawiam. iwona

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam. Mam pytanie. Czy przejście tej trasy rzeczywiście zajęło Ci aż 5 godzin tak jak piszesz na górze?

    OdpowiedzUsuń
  3. ...spokojnie 5 godzin, wersja spacerowa, nawet zahaczyliśmy o Górę Zamkową :)polecam

    OdpowiedzUsuń
  4. czy ta trasa zobaczę po drodze zamek św. KIngi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamek św Kingi ta góra zamkowa i to są ruiny ;)

      Usuń
  5. ...tak jak w opisie i na jednym ze zdjęć,z Polany Kosarzyska można podejść na Zamek Pieniny około 15 min.i wrócić do Polany Kosarzyska kontynuując wędrówkę

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo dziękuję, super stronka wszystko jasno i klarownie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam,

    Pytanie za 100 punktów: jak wygląda wejście na Trzy Korony zimą? Wiem, że moje pytanie brzmią banalnie, ale planuje takie wyjście i szukam informacji na ten temat. Czy zachodzi tam możliwość zejścia lawiny?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lawiny nie ma bo u nas od dawna nie było bardzo śnieżnych zim. ;)

      Usuń
  8. ....na Trzy Korony można najprościej TAK :) http://fotoszlak.blogspot.com/2012/03/pieniny-zima-012012-kroscienko-trzy.html
    nie słyszałem o lawinach w Pieninach,są mocno zalesione, łąki o delikatnych spadkach,szlaki grzbietowe, koniecznie zimą zabieram/y ze sobą w każde góry jakieś ,,kolce,,na buty + kije ....pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo przydatny reportaż!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam
    Idąc od od strony Sromowce Niżne z dzieckiem w nosidełku na plecach - łagodniejsze będzie podejście żółtym ,a potem niebieskim szlakiem na Trzy Korony , czy lepiej zielonym ,a potem niebieskim ? W tej kwestii podejścia ,akurat sprawy widoków to sprawa drugorzędna dla nas . Z góry dziękuje za odpowiedź

    OdpowiedzUsuń
  11. ....trudno mi powiedzieć, mniej więcej dwa te warianty są podobne, ja bym wchodził zielony-niebieski a schodził niebieski-żółty :)

    OdpowiedzUsuń
  12. TRZY KORONY Z 4 LETNIM DZIECKIEM wybieramy się w tym roku na wakacje w okolice z niespełna 4 letnia córką która uwielbia długie spacery .... ale mam obawę jak będzie z chodzeniem po kamienistych ścieżkach i samym wejściu na platformę, czy ktoś z was zdobył może trzy korony z dzieciaczkiem w podobnym wieku? Czy jest to w ogóle osiągalne - ja sama nigdy Trzech koron nie zdobyłam nie było okazji bo przed urodzeniem małej zazwyczaj wybieraliśmy z mężem Tatry np Giewont zdobyty z moim wtedy 6 letnim szwagrem i z Giewontu szlakiem na Kasprowy było ciężko ale fantastycznie, z Kasprowego jednak nie daliśmy już rady zejść i zjeżdżaliśmy kolejką. Czekam na informację :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne zdjęcia, ale wspomnę również o tym, że Pieniny w sezonie jesienno-zimowym są naprawdę niezwykle urokliwe.

    OdpowiedzUsuń