TATRY-Kopieniec Wielki

JASZCZURÓWKA BORY ----
DOLINA OLCZYSKA
OLCZYSKA POLANA
WIELKI KOPIENIEC / POLANA KOPIENIEC
TOPOROWA CYRHLA /Droga Oswalda Balzera
___________________________________________
czas wędrówki około 4 godzin /pętla/
___________________________________________
galeria +    ZIMA 02.04.2013
  • przed zaplanowanym wyjściem do Tatrzańskiego Parku Narodowego koniecznie zaglądamy na stronę TPN w zakładkę KOMUNIKAT TURYSTYCZNY
  • dojazd Bus/PKS  ,przystanek Jaszczurówka, z Zakopanego np.kierunek Morskie Oko,auto zostawiamy na parkingu przed wejściem do doliny
  • szlak turystyczny znakowany, krótki, ciekawy,polecam na spacer z dzieckiem,w dużej większości łagodnie i w przyjemnym lesie,dwa lub jedno mocne podejście
 
Tatrzański Park Narodowy,kasa, opłata...wchodzimy  
przepiękny , uroczy widok Olczyskiego potoku z malowniczym w nim mostkiem, już jest pięknie :) ...

za mostkiem jesteśmy mile zaskoczeni miejscem dostępnym dla nas
a przygotowanym dla ochronny płazów i gadów...

zapoznajemy się z bogatą informacją...

w stawach wyglądamy ciekawych form życia, widzimy traszki i ważki....




dalej idziemy wzdłuż potoka rozglądając się i obserwując uważnie przyrodę...

-roślina miododajna
archeofit-gatunek rosliny obcego pochodzenia...





w przyrodzie jest wiele finezji i fantazji :)...

idziemy lekko i przyjemnie lasem,
brak mocnych podejść...



-roślina lecznicza,działa ściągająco, antyseptycznie, przeciwzapalnie...


na szlaku...




tu przygotowano miejsce na mały postój....

na polanie nasz szlak krzyżuje się z krótkim żółtym szlakiem na Przełęcz Nosalową...

w górnej części polany znajduje się coś  niezwykłego i ciekawego, jest to tzw.wywierzysko...
Otwór tego wywierzyska znajduje się na linii wielkiego pęknięcia tektonicznego...

Wywierzysko Olczyckie daje początek
OLCZYSKI POTOK,
woda,jej zimno i jej czystość, kamienie, nad tym unosząca się lekko mgiełka a  nad tym wszystkim  świerki...
piękno tego miejsca jest zachwycająca i zdumiewająca... 







kawałek przed Polaną Kopieniec droga wyłożona kamieniem staje mocno pod górkę,
przed nami troszkę wspinania...

dochodząc do południowego skraju polany mamy do wyboru kontynuowanie naszej wędrówki w wersji łagodnej,wariant przez polane mijając szczyt Wielkiego Kopieńca...

my wybieramy wersje mocniejszą i udajemy się na szczyt...




szczyt Kopieniec Wielki nad Polaną Kopieniec...






w drodze na szczyt Wielki Kopieniec od strony południowej...



widoki są piękne pomimo nie zbyt dobrej dla nas pogody...


widok na Dolinę Olczyską , nad nią grzbiet Skupniów Upłaz...


tatrzański szczyt
KOPIENIEC WIELKI z charakterystyczną dla Tatr skałą...

za nami burza i deszcz, to się zdarza, na takie warunki jesteśmy przygotowani :)...




w oddali Dolina Suchej Wody i Dolina Pańszczycy,
rozdziera ją wyraźnie szczyt Żółtej Turni...





w dole malownicza POLANA KOPIENIEC 
ze swoimi szałasami mająca też swoją długą historię wypasu owiec w Tatrach...



po zejściu ze szczytu Kopieniec Wielki łagodnie zeszliśmy się ze ścieżką która przez polane omijała szczyt...

z kierunkowskazów dowiadujemy się jak daleko i w jakim czasie mniej więcej dotrzemy do drogi Baltzera w Toporowej Cyrhli...
schodzimy łagodnie skalistą drogą wciąż szukając,przyglądając się , badając leśne zakamarki...

schodzimy łagodnie skalistą drogą wciąż szukając,przyglądając się , badając leśne zakamarki...



dochodzimy do miejsca,skrzyżowania ,zjechania się dwóch szlaków, naszego zielonego z czerwonym który biegnie aż na Rysy....

przy rozjeździe różnych dróg leśnych kolejny słup z informacjami i kierunkami,bardzo ważny,
tu schodzimy z wyraźnej drogi leśnej....


dochodzimy do granicy TPN na skraju lasu ,
schodzimy z wyraźnej drogi na ścieżkę w kierunku polanki na której po naszej lewej mijamy wyraźny drewniany domek...



dalej idziemy pomiędzy szałasami i ,,bacówkami,,zgubić się już tutaj trudno chodź trudno o znaki znakowanego szlaku :)...




schodzimy na dół, nasz pojazd stoi na parkingu przed wejściem do Doliny Olczyskiej,
schodzimy poboczem /brak chodnika/ mocno krętą drogą asfaltową uważając na pojazdy....

Jeśli chcemy załapać się na busa to drogą asfaltową kierujemy się w górę na prawo,
w prawo przystanek jest bliżej...


schodząc poboczem drogi wciąż przyglądamy się przyrodzie, wciąż jesteśmy na granicy TPN...

po drodze mijamy znaną i piękną Kaplicę na Jaszczurówce...

kilka minut dalej i poniżej kaplicy znajdujemy się w punkcie naszego wyjścia,
naszego początku, wejścia do Olczyskiej Doliny.




1 komentarz:

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)