GORCE Trzy schroniska

Gorce zachodnie
______________________________________
Obidowa   wieś     nieznakowanym szlakiem
Doliną Potoku Lepietnica 
Jaworzyna Obidowska Schronisko,,Bene,,
Długie Młaki     ----/----/----
Schronisko ,,Turbacz,,
Hala Turbacz,,Szałasowy Ołtarz,,  ------
Rozdziele
Obidowiec 
Schronisko,,Stare Wierchy,,   -----
Obidowa
_______________________________________
Czas przejścia 6-7 godzin.
________________________________________________________

  • Z Obidowej do schroniska ,,Bene,, pod Turbaczem nie znakowana, przyjemna, spokojna o małym ruchu pieszych, dolina Potoku Lepietnica, szczególnie w górnej części bardzo malownicza.
  • Na popularnych odcinkach szlaków znakowanych w Gorcach pomiędzy schroniskami należy uważać na rowerzystów, szczególnie gdy jest z nami dziecko które jest raz tu, raz tam, rowerzyści jeżdżą szybko i nie mają dzwonków, ich hamowanie na żwirze czy błocie, kamieniach i piachu jest mało skuteczne, w wąwozach, zejściach, zakrętach najlepiej gdy z górki dziecko czy partnerka idzie przed nami kilka kroków.
Obidowa, do końca, za mostkiem w prawo, wchodzimy do doliny Potoku Lepietnica...



przed zakazem wjazdu mały parking, zakaz wjazdu traktujemy poważnie, przed nim zostawiamy autko jeśli nim jesteśmy ,jednak idąc drogą doliny uważamy, spory ruch aut. ...












W drodze do pierwszego dzisiaj schroniska idziemy dość długą doliną przekraczając kilkakrotnie potok Lepietnica...






















mijamy kilka ładnych polan, dolina wydaje się być miejscem komercyjnym...
prawie na każdej polance bacówka, domek, łąki wykoszone na  krótko, brak ruchu pieszych, tylko samochodowy...




Po drodze przy każdym większym składzie drewna przygotowane dla pracowników LP otwarte schrony, w razie bidy i my możemy z nich skorzystać...









przy końcu doliny nasza droga wchodzi stromo w grzbiet szczytu Solnisko, my kierujemy się w prawo w koryto potoku Lepietnica...













robi się coraz bujniej,ciekawiej...




mija około 100 minuta naszej wyprawy, dochodzimy do pustego placu, składu drewna,przed nami bardzo ważne, kluczowe   rozwidlenia...















Na wprost widzimy ścieżkę w dolinę potoku Spod Suchych Młak, pomiędzy szczytami Solniska ,Rozdziele a szczytem Turbacza wygląda interesująco, miejsce na razie nam nie znane , wybieramy kierunek ścieżki w prawo…

















po naszej lewej stronie w wąwozie płynie potok , po chwili go przekraczamy...













lekko łukiem na lewo idziemy mocno w górę, na grzbiecie dróżka zakręca mocno w prawo, idziemy wprost na kolejną prywatną polanę  Jaworzynka...


 Rozpucz lepiężnikowiec
...owad z rzędu chrząszczy































omijamy ją lasem po prawej stronie, objazd sugerują na drzewach słabo zaznaczone białe znaki...











dochodząc do drugiego końca polany, jesteśmy w  jej prawym górnym rogu, widzimy ścieżkę jednak zapominamy o niej, interesuje nas ścieżka z górnego środka polany Jaworzynka, skrajem polany, skrajem lasu kierujemy się w lewo, jesteśmy mniej więcej na środku, dalej ścieżka w prawo ostro pod górkę, odwracając się do tyłu mamy przepiękny,malowniczy widok na Dolinę Lepietnicy, przy dobrej pogodzie w oddali Babia Góra...



po około 20 minutach wychodzimy na małą bacówkę, jesteśmy na polanie Jaworzyna Obidowska...












idziemy przez łąkę w prawo, widzimy za drzewami schronisko,,Bene,, po dość mocnym podchodzeniu chwila odpoczynku



















Cofamy się na polane, kierujemy się prawo, na rozwidleniu dróg leśnych kierujemy się znowu w prawo znakowaną trasą rowerową do schroniska pod Turbaczem, idąc południowym zboczem Turbacza dochodzimy do szlaków na polanach Długie Młaki, w dole dolina Potoku Łopuszanka, widoki sięgające poprzez Zalew Czorsztyński do Pienin...





kierujemy się w lewo, jeśli chcemy skrócić dojście do schroniska pilnujmy znaków szlaku...





To nasze dzisiaj drugie schronisko...

















obchodzimy je od prawej strony, stąd perspektywa na przełęcz Długa Hala,Jaworzynę Kamienicką...

Kiczorę...



mijając wierzę GSM i stację meto podążamy łagodna ścieżką w dół na Halę Turbacz...



do hali towarzyszą nam szlaki  żółty,  niebieski, zielony...








Podchodzimy do miejsca zwanego Szałasowy Ołtarz,w tej chwili jeszcze zwalony...



przez halę dalej lecą szlaki, żółty na Kudłoń doliną  początków Potoku Kamienica, piękny szlak zielony odbijając w lewo do Niedżwiedzia, grzbietem przez Kopieniec i Turbaczyk pomiędzy dolinami Potoku Turbacz a Potokiem Roztoka, niebieski do Koninek, my kierujemy się w przeciwnym kierunku, szeroką drogą na zachód po chwili dochodzimy do czerwonego znakowanego szlaku ze szczytu Turbacza na Stare Wierchy...


który dalej zmierza do Rabki przez schronisko na Maciejowej, czwarte schronisko to opcja możliwa dla jednego dnia, do naszych  6-7 godzin doliczyć należy około 2 godzin.

Pierwszy punkt widokowy w szerokiej drodze na Stare Wierchy, czasami bardzo błotnistej ,rozjeżdżonej, bardzo popularnej,  sporo turystów, rowerzystów, aut terenowych to szczyt Rozdziele, zmierzając dalej przechodzimy przez kilka widokowych łąk, jedną z nich jest Jackowa...



z widokiem na dolinę Potoku Obidowiec i Pośredni Grzbiet ze szczytami Średni Grzbiet i Gorzec, następne ciekawe łąki widokowe to Obidowiec, Przełęcz Płódziska...












Po 2 godzinach z  Turbacza dochodzimy na Stare Wierchy ,  właśnie zmienił się dzierżawca, widać delikatnie estetyczne zmiany...

Czerwony znakowany szlak za schroniskiem kieruje się w prawo do Rabki przez Maciejową, my znakami zielonymi mijamy schronisko ,,Stare Wierchy,, i idąc dalej na wprost grzbietem Starych Wierchów powoli skręcamy w lewo schodząc  do Obidowej, początkowo lasem i dalej brzegiem malowniczych łąk Hyrby...

schodzimy do Obidowej...

....mapka poglądowa,różowa kreska









1 komentarz:

  1. Gorce są przepiękne! Polecam spacer doliną Lepietnicy aż do źródeł pod Turbaczem. Piękne wodospady, progi skalne i mnóstwo wspaniałej przyrody.

    OdpowiedzUsuń